Dlaczego fotografia przyrodnicza?
Są to ujęcia niepowtarzalne,
dość trudne i niepozowane
Nazywam się Przemek Wójcik
i mieszkam w Szczecinie. Swoją przygodę z fotografią rozpocząłem podczas nauki w technikum. Utrwalałem wówczas wszystkie uroczystości szkolne mając do dyspozycji ciemnie szkolną i osprzęt do wywoływania czarnobiałej fotografii.
Przez kilka następnych lat swój aparat wykorzystywałem do uwiecznienia życia moich najbliższych w trakcie różnych imprez, wakacyjnych wyjazdów oraz podróży służbowych, aż do momentu zapoznania się z Markiem Czasnojciem znanym szczecińskim fotografem, od którego otrzymałem wiele cennych wskazówek.
Następnie, mając do dyspozycji amatorską lustrzankę Nikona, spróbowałem swoich sił fotografując bieliki i czaple siwe na naszych szczecińskich rozlewiskach. Zrobiłem kilka dobrych zdjęć i tak to się zaczęło.
Chcę pokazać
tym, którzy nie mają na to czasu, że ptaki , które nas otaczają to nie tylko wróble i kaczki krzyżówki, że sarna to nie to samo co jeleń, że aby zobaczyć drapieżnika nie ma potrzeby wyjazdu do Afryki, bo i u nas można stanąć oko w oko z Rysiem albo Wilkiem.
W naszym regionie znajduje się Rezerwat Przyrody Świdwie i właśnie temu miejscu poświęcam najwięcej czasu, tu poznałem Kazimierza, z którym dzielę się swoimi obserwacjami. Otrzymałem od RDOŚ w Szczecinie oficjalną zgodę fotografowania i filmowania na terenie rezerwatu. Swoje zdjęcia przekazuję w celach edukacyjnych, jednak staram się obserwować najlepszych. Od kilku lat jestem członkiem ZPFP (Związek Polskich Fotografów Przyrody).
Zapraszam do oglądania fotek mojego autorstwa.
Jeśli macie Państwo jakieś uwagi, swoje spostrzeżenia jestem do Waszej dyspozycji.
Przemek Wójcik